Nie wiem czy wiecie, ale Droga Mleczna, w której znajduje się nasz układ słoneczny, to także niezmiernie dokładnie oddane miejsce akcji Elite Danegrous.
Odtworzoną przez studio Frontier Galaktykę, która zawiera prawdopodobnie 400 miliardów gwiazd, zwiedza każdego dnia naprawdę wielu pilotów i mimo tego, nie odkryli oni do tej pory, nawet 1% wszystkich znajdujących się w grze systemów! Tak przynajmniej wynika z bazy danych Elite Dangerous Star Map (EDSM), gdzie gracze mogą zgłosić swoje odkrycia i inne przydatne informacje dotyczące tej gry.
Zgodnie z informacjami ujawnionymi przez PC Gamer, gracze Elite Dangerous odkryli jedynie 15,837,582 systemów, a to oznacza, że jest to zaledwie 0,0039% szacowanej łącznej ich liczby w galaktyce. Co ciekawe, to przy obecnym tempie odkrywania kolejnych systemów w tej grze, szacuje się, że na dotarcie do wszystkich potrzeba ponad 56 tysięcy lat!
Oczywiście baza danych EDSM zawiera jedynie informacje zgłoszone osobiście przez graczy. Oznacza to, że nie znajduje się w niej kompletny spis, a jedynie odkrycia zgłoszone przez osoby, które są tam zarejestrowane. Nawet jeśli w rzeczywistości gracze odkryli dwa razy więcej systemów, to i tak jest to niezmiernie niska liczba w stosunku do tego, ile z nich czeka jeszcze na odkrycie. Interesujące byłoby usłyszeć od studia Frontier, jaka część galaktyki została odkryta tak naprawdę.
Jeden z fanów, postanowił na podstawie informacji zaczerpniętych z jeszcze innej bazy danych – EDDB.io, stworzyć niesamowicie wyglądająca mapę znanych systemów w Elite Danegrous. Co ciekawe, na zdjęciu o bardzo wysokiej rozdzielczości, które znajdziecie tutaj, widać nie tylko małe kropki oznaczające systemy gwiezdne, ale i liczne easter eggi stworzone przez graczy. Co niektórzy sprytni użytkownicy dali radę, za pomocą zgłaszanych przez nich odkryć, stworzyć różnego rodzaju kształty i słowa… Nie wiem ile planowania i czasu im to zajęło, ale w pełni ich podziwiam.
Gdybyście zastanawiali się czym są te dziwne, sferyczne miejsca z krzyżami w środku, to są to miejsca zamknięte przez Frontier. Aby móc je nanieść na mapę, gracze wielokrotnie na nie wpadali. Dlaczego miejsca te są niedostępne dla graczy? Są one najprawdopodobniej zarezerwowane na przyszłe rozszerzenia.
No cóż, zważywszy na coraz częściej pojawiających się Tahrgoidów i zapowiedź aktualizacji 2.4, już niedługo zwiedzanie Drogi Mlecznej w Elite Dangerous może nie należeć do najbezpieczniejszych zajęć…
Chyba zresetuje konto. Walić Beluge. Tutaj nie da się przyjemnie robić misji pasażerskich. Nie dość, że lot zajmuje od 4 godzin do nawet kilku dni to jeszcze kary za skanowanie:'(
Ta gra jest mega duża ale strasznie nudna.