Jeśli po dwóch latach jakimś cudem nadal wierzycie, że w Black Desert Online nie ma elementów Pay-to-Win tylko, dlatego że wszystko można kupić na Marketplace, to wprowadzona w tym tygodniu aktualizacja może zachwieje Waszą wiarą.

Pamiętacie, gdy przed premierą Black Desert Online, Kakao Games postanowiło wycofać elementy uznawane przez wszystkich za Pay-to-Win: Valks’ Cry i Cron Stone, obiecując iż nie pojawią się one w naszej wersji tej gry? No cóż, środowa aktualizacja to zmieniła.

Przypomnijmy, że Valks’ Cry dodaje +10 do failstack podczas ulepszania przedmiotów, podczas gdy Cron Stone ochrania go przed zmniejszeniem poziomu w razie niepowodzenia. Oba te przedmioty można teraz kupić w Cash Chop. Dodatkowo trzykrotnie zwiększono cenę rejestracji rzeczy zakupionych za Perły na Marketplace, co oznacza, że osoby je wystawiające dostaną o wiele więcej pieniędzy.

By delikatnie złagodzić i chyba udobruchać graczy, wprowadzono wiele eventów oraz dodano możliwość rozłożenia strojów kupionych za Perły, w wyniku czego można uzyskać oba ta przedmioty. Prócz tego twórcy do Black Desert Online zawitał Fairy’s Blessing, czyli przedmiot działający w ten sam sposób co Valks’ Cry, ale który można zdobyć za zadania w grze. W tym miesiącu także Valk’s Cry będzie można otrzymać za codzienne logowanie.

Czy to uspokoiło nastroje graczy? Patrząc na subreddit tej gry oraz forum, to raczej śmiem w to wątpić.

Wiele osób jest wściekłych za złamanie obietnicy, a część z nich zdecydowała się opuścić Black Desert Online.

Co ciekawe, to by uspokoić ostatnie nastroje, Kakao Games EU wysłało dzisiaj informacje, w której podano, iż po wprowadzeniu aktualizacji Remastered ulepszającej wizualny aspekt gry, zanotowano ponad 100% wzrost powracających graczy oraz ponad 20% w liczbie nowych graczy.

Komunikat prasowy nie wspomina nic o wprowadzonych w tym tygodniu kontrowersyjnych przedmiotów do gry, a zamiast tego zapewnia fanów o ciągłej ciężkiej pracy twórców nad nowymi zawartościami oraz kontynuacją prac nad usprawnieniami i optymalizacją Black Desert Online.

Z drugiej strony, koordynatorzy społeczności Kakao Games EU winą za wprowadzenie tych przedmiotów obarczają Pearl Abbyss i chęć tego studia na wprowadzenie jednej globalnej wersji gry, co ułatwi im prace.

A co Wy o tym myślicie? Przyznacie w końcu, że w Black Desert Online jest Pay-to-Win, czy nadal temu zaprzeczamy?

Poprzedni artykułH1Z1 na PS4 wprowadza zmiany w rozgrywce i dodaje skrzynkę Guardian
Następny artykułPlanetSide 2 zapowiada nowy kontynent i wiele usprawnień
1 Komentarz
Inline Feedbacks
View all comments
Marek Szubert

Czy ma elementy p2w? Oczywiście. Mimo to trzeba nadal sporo się napracować by coś osiągnąć.