Pod koniec stycznia ekipa Atlas zapowiedział wprowadzenie zmian związanych z łatwiejszym dostępem do niektórych aspektów tej gry. Część z nich, takich jak na przykład zmiany w wadze przedmiotów, czy też poprawki zachowania stworzeń, trafiły w ostatnim czasie na serwer. To jednak nie koniec.
Po głębszej analizie obecnego stanu rozgrywki, autorzy doszli do wniosku, iż nadal jest wiele rzeczy, które wymagają znacznych zmian – wliczając w to niektóre z głównych systemów. I właśnie z tego powodu, zapowiadana przez studio na koniec lutego aktualizacja, która między innymi miała dodać oceaniczny biom oraz łodzie podwodne, została przełożona na drugą połowę marca.
W tym samym czasie gracze Atlas spodziewać się mogą wprowadzenia zmian związanych z zajmowaniem lądu, a przede wszystkim dodaniem kosztu jego utrzymania, jak i dodania elementów obronnych, które mają zniechęcić użytkowników do najazdów na bazy, podczas gdy ich właściciele nie są zalogowani do gry.
Prócz tego twórcy planują wprowadzić dodatkowe zmiany poprawiające jakość życia, pierwszą wersję systemu odżywczego związanego z witaminami, a także wiele usprawnień w funkcjonowaniu Kompanii, czyli popularnych klanów.
Marcowa aktualizacja doda także mroczny akcent na wyspy znajdujące się niedaleko równika: Blackwood. Gracze zwiedzać będą mogli ciemne dżungle, wypełnione jaskiniami, porzuconymi domami oraz wsiami, a na niektórych z nich znajdować się będą także bagna. W miejscach tych znaleźć będzie można sporo ukrytych skarbów, a także strzegących je gorgonów oraz gigantycznego węża Anacythona.
Z innych planowanych nowości, jakie trafią w marcu do Altas, warto wymienić także dzienne misje, klątwy związane z egzekucjami graczy, a także regały, gdzie będzie można przechowywać mapy skarbów i schematy.
Zanim to jednak nastąpi, studio Grapshot Games zamierza uruchomić serwer testowy, na który trafiać będą wszystkie większe aktualizacje, zanim wprowadzone zostaną na serwery Live.
Jednak się przełamałem i kupiłem. Bawię się od dłuższego czasu i na serwerze znajomych, i jest to zaskakująco przyjemna gra. Nie aż tak zbugowana jak myślałem. 😀