Jeszcze w tym roku miłośnicy koreańskich gier MMORPG otrzymają kolejną perełkę do wypróbowania: Astellia. I o ile oficjalnej daty premiery jeszcze nie zapowiedziano, a przed nami z pewnością liczne beta testy, to już teraz pomalutku poznajemy kolejne szczegóły tej produkcji.
Już moment tworzenia postaci jest w wielu grach sztuką samą w sobie. Nie wiem jak Wy, ale ja w zależności od ilości opcji, potrafię nad tym aspektem spędzić nawet kilka godzin – oczywiście, o ile mnie nikt nie pogania. W przypadku Astelli może być podobnie.
Najnowszy materiał filmowy pokazuje, jakie możliwości w personalizacji wyglądu postaci będą mieć gracze, którzy zdecydują się na męską wersję Warriora. Począwszy od różnych twarzy, fryzur, kolorów oczu i wyglądu źrenic, a skończywszy na tatuażach, malunkach i wielu suwakach, z których każdy odpowiedzialny jest za jakąś część ciała.
W sumie wygląda to bardzo ciekawie, ale chciałabym zobaczyć jak wygląda tworzenie żeńskiej postaci.
Oni to chyba mają jeden taki kreator który reskinują pod nowe produkcje. Graficznie wygląda jak Archeage albo coś. Nie spodziewam się nowości.