Na początku tego roku studio Amazon Games ogłosiło, że w tworzonym przez nich MMO New World, zapowiadane wcześniej ogólnodostępne PvP w otwartym świecie zniknie, a zamiast tego rozgrywka PvP skupiać się będzie wokół konfliktów pomiędzy frakcjami oraz wojnami o terytoria.
Skutkiem tej zmiany, było oczywiście rozżalenie i złość pośród społeczności hardkorowych fanów PvP, ale także wzrost zainteresowania tą grą pośród graczy wolących rozgrywkę PvE.
W najnowszym dzienniku developerskim ekipa New World wyjaśnia nieco dokładniej w jaki sposób będą wyglądać walki o terytoria pomiędzy frakcjami.
Aeternum jest miejscem walk. Graczom przyjdzie się tutaj zmierzyć nie tylko z siłami Skażenia, ale też bronić się przed innymi graczami. Gdy legiony Skażonych próbują przejąć Fort, jest to nazywane inwazją. Gdy inni gracze próbują zdobyć czyjeś terytorium dla swojej frakcji, dochodzi do Wojny.
Jednak nim będzie można rozpocząć walkę przeciwko terytorium innej frakcji, trzeba będzie je wpierw osłabić do poziomu, w którym będzie na tyle podatne, aby można było wypowiedzieć mu wojnę.
Wojny odbywają się w imieniu frakcji. Te trzy frakcje są pogrążone w nieustannej walce o kontrolę nad Aeternum. Frakcja składa się z kompanii (gildii), które zadeklarowały jej swoją lojalność. Gdy zostaną wypełnione zadania potrzebne do wywołania konfliktu zostaje przeprowadzona loteria decydująca o tym, która kampania poprowadzi walkę. Lider tej kompanii wybiera graczy, którzy wezmą udział w walkach 50 na 50 graczy, spośród członków własnej kompanii lub też ochotników należących do tej frakcji.
Wojny będą się odbywać w określonych przedziałach czasu, które są ustalane przez broniącą się kompanię. Możliwość określenia czasu wojny pozwala lepiej skoordynować wszystkich uczestników. Eliminuje to również możliwość nalotów offline czy też prowadzenia wojen w godzinach niedogodnych dla większości zaangażowanych członków.
By wygrać, atakująca armia musi sforsować mury fortu i zdobyć flagę, przejmując tym samym prawo własności do całego terytorium dla swojej frakcji. Nim jednak będzie można to uczynić, atakujący muszą wpierw zdobyć trzy punkty zborne znajdujące się przed fortem. Dopiero po ich zdobyciu, linia frontu przesunie się do fortu.
Zarówno obrońcy, jak i atakujący będą mieć w trakcie walki dostęp do specjalnej zbrojowni, w której mogą zakupić różnego rodzaju bronie, pułapki oraz narzędzia wspomagające, takie jak chociażby: stanowiska artyleryjskie, wyrzutnie ognia, wieżyczki wielostrzałowe, balisty, ogniozrzuty, miny i rogi wytrzymałości.
Walka trwać ma maksymalnie godzinę, a po jej zakończeniu, gracze z obu stron konfliktu zostaną teleportowani poza pole walki, by kontynuować swoje przygody w Aeternum.
I co sądzicie o Wojnach w New World? Bo jak dla mnie, to bardzo przypominają walki o zamki jakie widzieliśmy chociażby w ArcheAge. i nie wiem dlaczego developerzy ze studia Amazon Games, twierdzą jest to rewolucyjny system, jakiego jeszcze nie było w MMO…