… gdy obserwuję zmiany nadchodzące w GU57. Zmieniono całe default’owe UI. Ja osobiście używam Profit Reborn i mam nadzieję, że ci co tworzą to UI pozbęda się tych „nowych” paskudztw, które zaproponowało SoE.
Prawie 2 lata temu wprowadzono MarketPlace, w którym pojawiły się pierwsze przedmioty za Station Cash. Na poczatku był to głównie Armor do wyglądu. Stopniowo dodawano inne przedmioty, które nie miały większego wpływu na gamplay. Ostatnio pojawiły się tam Mount’y.
Na początku Marketplace był dostępny tylko przez Opcje gry. Potem dodano przedmioty do Welcome Screen, który jednak można zablokować. Wraz z GU57 każdy gracz, który używa default UI, będzie mieć na ekranie wielki przycisk prowadzący bezpośrednio do MarketPlace (SC) i to bez możliowści schowania go.
Myślicie, że już nic gorszego nie będzie… Hmm… Ja też tak myślałam. Ale jeśli nadal będziecie (będziemy) ignorować MarketPlace, to są lepsze sposoby aby zmusić nas do kupowania rzeczy za SC. Dlaczego by nie dodać tych rzeczy do WSZYSTKICH Merchantów w Norrath??!! Załóżmy, że crafcę i potrzebuję kupić paliwo. Nie ma nic prostszego – udaję się do Fuel Merchant’a, a tam widzę to:
Brak słów, to mało powiedziane…
Komentarze działają już 🙂
No wiec skoro jest mozliwosc to ja troche podramatyzuje. Caly ten pomysl z wciskaniem station cash i marketplace crapu na sile graczom wydaje sie mega failem. I to niestety nie koniec znajac soe i ich podejscie do weteranow. Historia zdaje sie zataczac kolo bo przeciez podobne rzeczy mialy miejsce w SWG. Nie wiem dlaczego tak sie uparli zeby zabic eq2. Free to play (co bylo praktycznie kwestia czasu ze wzgledu na sukces marketingowy d&d online) i choc wiele osob uwaza ze to dobry ruch, to moim zdaniem nie jest taki wspanialy dla tych ktorzy graja od dawna i placa co miesiac, bo skoro taki sukces da sie przekuc na dolary to predzej czy pozniej soe stwierdzi ze trzymanie serwerow z subskrypcjami nie jest oplacalne w porownaniu do tego co dostana z free2play i zaczna je laczyc/zamykac. Wiele bylo wpadek soe i chcialoby sie pamietac tylko dobre rzeczy ale ile mozna znosic fail update i slabych dodatkow i jeszcze za to placic co miesiac. Maketingowcy z soe postanowili z trupa ktorym jest eq2 wycisac ile sie da. Gram praktycznie od poczatku ale tym razem nie mialem wyrzutow sumienia klikajac 'cancel’ na subskrypcje. Jesli to wszystko pojdzie live na serwery to mam nadzieje ze Velious bedzie czyms do czego bedzie warto wrocic przynajmniej na miesiac lub dwa. Peace.
Homer! Natychmiast wracaj do gry! Póki ja gram wszyscy inni tez maja grac 🙂
Ja nie mam nic przeciwko F2P, byle by polaczyli pare serwrow, no bo po co nam 25? No i znalezli jakis sposob by byl dopływ swiezej krwii…
No wlasnie o to chodzi ze nie bedzie doplywu swiezej krwi bo nikt nie bedzie juz robil postaci na platnych serwerach na tylko darmowych a skoro zdecyduje sie zostac to pewnie z postacia ktora zrobi na free to play. Tak wiec wieszcze odplyw starych wyjadaczy po fail pomyslach marketingowych soe. Btw Rift:Planes of Telara wyglada zachecajaco choc paru znajomych ostatnio zaczelo League of Legends i tez mowia ze jest fajna. Pogram do 18 jeszcze bo wtedy mi sie sub konczy 😉
Mi się kończy pod koniec miesiąca, bo zapłaciłem na dzień zanim dowiedziałem się o całym F2P. Ale prawdę mówiąc to już nie mam motywacji do gry. Prawdopodobnie Velious i tak wyjdzie przed premierą Rifta i oby był tak samo najlepszym dodatkiem do EQ2 jak był dla EQ1.