Czas na kolejną porcje informacji dotyczących pustynnej mapy, nad która pracuje studio Bluehole dla PlayerUnknown’s Battlegrounds.
Pierwsze zdjęcia z kolejnej mapy dla tej mega popularnej strzelanki, pokazane zostały fanom już w lipcu i od razu wywołały wiele dyskusji. Uważni gracze zwrócili wówczas uwagę na rower widoczny na jednym zdjęć, co mogłoby sugerować, że może to być kolejny pojazd. Zresztą sam Brendan Greene, dyrektor kreatywny PlayerUnknown’s Battlegrounds i pomysłodawca trybu Battle Royal, zdradził później iż wraz z nową mapą gracze spodziewać się mogą także i nowych pojazdów stworzonych specjalne z myślą o tym terenie.
W sierpniu dowiedzieliśmy się, że w apartamentowcach widocznych na kolejnym zdjęciu tej mapy, graczom udostępnione zostaną jedynie dachy, ostatnie piętro i parter. Pozostałe piętra budynków będą niedostępne i z pewnością jest to związane z optymalizacją gry, jak i obawą o to, że zbyt wielu graczy zdecydowałoby się kampić w licznych pomieszczeniach tych budynków. We wrześniu w końcu mogliśmy podejrzeć, jak może wyglądać pustynna mapa i jakie lokacje znajdą na niej gracze. Stało się to dzięki znalezieniu przez uważnych graczy, w plikach serwera testowego, pierwszej mini-mapy pustynnej areny.
Z racji tego, że zgodnie z pierwotnymi zapowiedziami twórców PlayerUnknown’s Battlegrounds, pustynna mapa ma zostać udostępniona graczom jeszcze w tym roku, można się spodziewać, że z tygodnia na tydzień dowiadywać się będziemy o niej nieco więcej.
Ekipa PCGamer udała się do siedziby studia Bluehole w Korei Południowej, gdzie bez przeszkód mogli pozwiedzać nową arenę, a także wypróbować przeskakiwanie, podciąganie i wspinaczkę. O ile zdecydowana większość informacji zamieszczona zostanie w papierowej wersji tego czasopisma, które już na dniach powinno trafić do subskrybentów w UK, to na stronie znalazły się trzy nowe zdjęcia oraz opisy kilku ciekawszych lokacji.
Kiedy myślę o pustynnej mapie, widzę jałowe tereny, szerokie otwarte przestrzenie i nic więcej. […]
To co znajduję to rozległe pole bitwy wypełnione pustynną roślinnością, kaktusami i zaskakującą liczbą zabudowań. Od razu zauważam jak odmienna jest ta mapa od Erangel. Znajdziecie tutaj wzgórza, wzniesienia i rowy, które powinny oferować wiele możliwości osłony przed ostrzałem snajpera lub też stwarzać dogodne miejsce na zasadzkę.
Zróżnicowany teren będzie mieć znaczenie nie tylko dla osób wolących biegać w PUBG, ale i dla tych, którzy kierują pojazdami […]. Prowadzenie pojazdów i ich zachowanie zależeć będzie w dużej mierze od tego czy znajduje się on na gładkiej nawierzchni, bruku, czy też w terenie.
I mimo, że ekipie z PCGamer została udostępniona do zwiedzania cała pustynna mapa, to kilka z lokacji, które widoczne są na mini-mapie, zostało usuniętych w celu poprawienia ich optymalizacji. Mimo tego, nowa mapa wywarła na nich bardzo pozytywne wrażenie.
Moimi ulubionymi miejscami są trzy starożytne kratery po uderzeniach meteorytów, w na dnie których zbudowano niewielkie miasteczka, z opuszczonymi sklepami i domami. W jednym z nich, znaleźć można wrak rozbitego samolotu.
Zwiedzając pustynną, jeszcze nie nazwana mapę, dziennikarze mogli także wypróbować wspinanie, podciąganie i przeskoki przez przeszkody. Jest to system, nad którym nadal trwają prace, ale zgodnie z ich słowami, już teraz jest on dość płynny i kinetyczny.
W małym miasteczku składającym się z kilku stłoczonych sklepików, wychodzę z jednego z budynków przez okno, przeskakuję płot i skaczę w okno kolejnego budynku, a wszystko to wykonuję sprintem.
No cóż, po takiej zapowiedzi, pozostaje nam czekać na pierwsze relacje oraz zdjęcia zapowiedzianych artykułów i kolejnych zdjęć z PlayerUnknown’s Battlegrounds, jakie ukazać się mają w papierowej wersji PCGamer. Liczymy na subskrybentów, że dość szybko podzielą się z nami nowinkami dotyczącymi tej gry.
A jak Wam się podobają kolejne zdjęcia nowej mapy?