Conan Exiles planuje ulepszenie systemu walki, pokazuje dżunglę

Na maj zaplanowano oficjalną premierę survivalu Conan Exiles, nie ma więc się co dziwić, że twórcy ciężko pracują nad ulepszeniem systemu walki, naprawieniem wielu błędów, a także nad nowymi lokacjami, jakie pojawią się w grze.

W zeszłym tygodniu odbyły się pierwsze wewnętrzne testy nowego systemu walki, kolejne zaplanowane zostały na ten tydzień. Walka podzielona została na lekkie i ciężkie ataki, które można łatwo połączyć w kombinacje. Każdy atak kosztuje staminę, co zmusi graczy do myślenia, a nie atakowaniu na ślepo, zaraz po napotkaniu przeciwnika. Użytkownicy będą w stanie zablokować wszystkie nadchodzące ataki, powodując wytrącenie z równowagi przeciwnika, co z pewnością pomoże w kontrataku.

Nowy system walki dodaje także efekty statusu (krwawienie, paraliż, obezwładnienie, łamanie, miażdżenie tarczą i inne), a także lepszy system oszołomienia oraz więcej animacji w trakcie ataków.

Twórcy włożyli także sporo pracy w specyficzne ataki dla każdej z broni, tak aby walka nimi była czymś wyjątkowym. Sztylety są szybkie i świetnie służą do atakowania oraz unikania. Młoty będą ciężkie i wymagać będą czasu by się nimi zamachnąć, ale za to czasami dadzą odporność na wytrącenie w równowagi podczas ataku, a do tego – jeśli dobrze wycelowane i uderzone, mogą wyrzucać przeciwników w powietrze.

Część ekipy Conan Exiles nadal pracuje nad nową instancją przeznaczona dla grup, do której wejście znajdować się będzie w środku wulkanu.

Oprócz tego trwają prace nad kolejnym biomem – dżunglą, gdzie gracze znajdą rozproszone po całym obszarze ruiny starożytnej cywilizacji, która została zniszczona w czasie wielkiego kataklizmu.

Dżungla połączona będzie z rejonami północnymi podziemnym przejściem. Wejście do niego znajduje się za kamienną twarzą Królowej Czarownic, kobiety o wielkiej magicznej mocy, która niegdyś rządziła tym rejonem. Teraz te ruiny są wszystkim co pozostało z jej panowania…