Tamriel – wielki otwarty świat wypełniony jest nie tylko mnóstwem interesujących lokacji, ciekawych misji, ale i barwnych postaci oraz piękną muzyką. I jestem przekonana, że każdy kto zagrał w Elder Scrolls Online ma swoją ulubioną lokację.

U mnie jest to Rimmen w Northern Elsweyr. To właśnie w tym mieście rozpoczynam każdego dnia swoje przygody, robię writy rzemieślnicze, jak i zostawiam swoją postać, gdy czas zakończyć grę.

I jestem przekonana, że nie zgadniecie dlaczego akurat to miasto…

Nie jest to z powodu widoków, chociaż te są powalające, a kaniony – uwierzcie mi na słowo – niebezpiecznie głębokie.

Nie jest tom także z powodu misji, chociaż te, które ukończyłam były ciekawe, a do tego Cadwell zawsze wie jak mnie rozśmieszyć.

Nie jest to też z powodu smoków, na które dzień w dzień poluję, bo w końcu trzeba w jakiś sposób zużyć te kilkaset soul gemów, więc umieranie podczas walki z tymi wielkimi majestatycznymi bestiami wydaje się być dobrą zabawą.

Rimmen jest moim ulubionym miejscem w Tamriel. Dlaczego? Bo tam można spotkać Daahin.

Ta Khajitka o cudownym głosie, podkładanym przez Emily O’Brien, tą samą aktorkę, która wciela się w jedną z głównych bohaterek tego rozdziału – Khamirę, siedzi sobie na ławeczce przy paleniskach na placu rzemieślników i przecudnie śpiewa przy akompaniamencie cytry.

Daahin ma w swoim repertuarze kilka utworów i ich wykonanie jest tak cudowne, że czasami po prostu siadam obok, by w spokoju móc ich posłuchać – zresztą nie jestem w tym sama.

A poza tym fajnie po zalogowaniu usłyszeć ten cudowny głos. I właśnie dlatego Rimmen jest moim ulubionym miejscem…

Zresztą pieśni bardów w Elder Scrolls Online są naprawdę kapitalne, wystarczy czasami zwolnić swoje tempo, zatrzymać się i wsłuchać.

A jakie jest Wasze ulubione miejsce? Dajcie znać w komentarzach na Facebooku, to pójdę je odwiedzić 🙂

Poprzedni artykułGracze No Man’s Sky mogą już oswajać i adoptować stworzenia
Następny artykułOsiris: New Dawn udostępnia zamarznięte światy i ulepszone roboty