Poprzedni weekend oraz początek tygodnia spędziłam na przygotowaniach do Octoberfest oraz samym wyjeździe. No cóż, szaleństwo odbiło się po powrocie do kraju i zakończyło się choróbskiem, a to oznacza tylko jedno – marudzenie i wybrzydzanie w grach zainstalowanych na moim komputerze…

2013_riftNie wiem czy wiecie ale jestem dumna posiadaczką Rift: Planes of Telara, który zakupiony został przeze mnie jeszcze przed jego premierą w macu 2011 roku. Zresztą nie tylko sama gra, ale również posiadałam subskrypcję wykupiona na parę miesięcy… Szkoda tylko, że po dwóch tygodniach gry odwidziało mi się i na tym zakończyła się moja przygoda.

No cóż, z racji tego, że Rift jest teraz gra F2P postanowiłam zajrzeć i zobaczyć jak bardzo ta gra się zmieniła. Zachęcona światowym event ’Mayhem w Mathosia’, gdzie można dostać kilka fajnych rzeczy, zalogowałam się i nawet udało mi się wbić level 30!

Gra naprawdę bardzo się zmieniła, ale ciągle jakoś nie potrafię się do niej przekonać na tyle by porzucić EQ2 i zacząć grac w Rifta. No cóż, mówią, że pierwsza miłość nie umiera i to hasło ewidentnie jest aktualne jeśli chodzi o mnie oraz gry MMO w jakie gram…

2013-10-05 Rift Mayhem in MathosiaCały ubiegły tydzień, jak i ostatni weekend, gracze mogli spróbować oraz zakupić w promocyjnej cenie Guild Wars 2. Niestety, 32 Euro nie jest dla mnie zbyt promocyjną ceną zważywszy na ilość innych darmowych gier MMO jakie obecnie pojawiają się na rynku, ale postanowiłam przetestować sobie ta grę z zupełnie innego powodu.

Gw2 2013-10-04 Asura BrawuraOd momentu prezentacji EverQuest Next słyszymy o tym, że zdolności postaci zależne będą od rodzaju broni jaką postać ta używa i wtedy to właśnie usłyszałam: „tak jest w GW2„. No cóż, darmowy weekend sprawił iż postanowiłam przekonać się jak wygląda ta zależność.

Powiem szczerze, że grafika w tej grze jest przepiękna, ale jakoś trudno było mi na początku załapać o co chodzi w tych wszystkich niby-nie-questach zwanych eventami.

gw029 Sylvari miastoPierwsza postać jaką stworzyłam to elementalistka Asura Brawura. Po godzinie gry, postanowiłam spróbować czegoś innego i mój wybór padł na bardzo oryginalna rasę – Sylvari. Drzewinka Kinka wpierw była guardianem, ale potem została przerobiona na nekromantkę i muszę przyznać, że animacja co niektórych spelli jest świetna.

gw021 Sylvari necroPo dwóch godzinach próbowania GW2, mniej więcej chyba wiem o co chodzi z tymi zdolnościami zależnymi od broni, ale nie do końca jestem przekonana, że devsi EQ Next pójdą dokładnie tą sama droga. Poczekamy zobaczymy, natomiast mi osobiście ta gra przypadła do gustu i chętnie bym sobie jeszcze w nią pograła, więc troszkę szkoda, że darmowe dni próby już się zakończyły…

Jedna tylko rzecz, której nie za bardzo rozumiem. Dlaczego developerzy decydują się na tak wysokie levele końcowe już przy starcie gry? Po co level 80, skoro w zupełności starczył by level powiedzmy 40? I nie chodzi tutaj tylko o GW2… Podoba mi się pomysł developerów EQNext, że wszyscy gracze maja ten sam poziom gdyż pozwoli to na wspólne granie bez względu na to, czy ktoś gra rok czy też dopiero zaczął.

Poprzedni artykuł[PS2] Błyskotka i inne takie :)
Następny artykułNa horyzoncie…
4 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
kociamafia

Grałem swego czasu w GW2 ale nie podoba mi się brak podziału na „świętą trójcę” (healer, tank, dps). Każda klasa to takie nie wiadomo co z 2-3 buildami pod PvP/WvW…Albo się to komuś podoba albo nie :]

Gra jest droga, nie przeczę, ale przynajmniej nie ma subskypcji.

Corvus Corax

Po pierwsze Kinya, należalo nie przesadzać ze „złotym trunkiem”. Po drugie, czy Panie podające owy trunek naprawdę sa takie „biuściaste” jak to pokazują relacje z tego święta?
Co do GW2 i wysokiego lvl capu. Kinya, przy spokojnej grze da się go wbić w 2 tygodnie. Za pomocą craftu, w kilka godzin. Można sprawdzić wszystkie klasy na maksymalnym poziomie wchodząc w tryb PvP. Dostajemy dostęp do wzystkich broni oraz wszystkich umiejętności. Ta gra jest warta 100 złotych. Co dwa tygodnie dostajemy małe bądź duże dodatki zupełnie za darmo. 18 zostaną wprowadzone ligi trybu WvWvW. Naprawdę warto.

Kocimafia, piszesz bzdury. Widocznie zbyt mało grałeś. Buildów jest bardzo dużo dla każdej z klas. Co do trójcy i jej braku to też nie do końca prawda. Może nie ma „czystego” podziału na role, ale każda klasę można zbudować tak, aby był archetypem z trójcy. 15 ma wyjsć patch balansujący klasy i zwiększający możliwošci supportujące.

Kinya, skoro spodobała Ci się gra, nie zastanawiaj się.
PS. Mam jedno wolne konto które mogę udostępnić

kociamafia

@Corvus

Co tak ostro? „Piszesz bzdury”. Po prostu mam swoją opinię. GW2 to świetna gra ale zdecydowanie nie dla mnie. Wolę standardowy podział na „świętą trójcę”.

Grałem…Hm…Ciężko powiedzieć, ale minimum rok z moją gildią z Warhammer:AoR. PvP i WvW było dosyć rozczarowujące, szczególnie zanim naprawili culling (renderowanie postaci na WvW).

Mam rangera całęgo w exoticach i fioletową biżuterią (na Aurora Glade) + inżyniera, podobnie wyekwipowanego więc…Sądzę, że grałem dosyć by się wypowiedzieć.

Rozumiem, że bronisz swojej ukochanej gry, ale zrelaksuj się trochę :>

Co do buildów to po prostu się nie zgadzam. Nie da się tak zbudować postaci by była „prawdziwym archetypem”. Może oprócz bunker buildów, które mają przypominać tanki (choć np. mechaniki guarda rodem z DaOC nie uświadczysz…Ot stój na punkcie tak długo aż się znudzą).

I zgadzam się, że jest 15 buildów na postać, tyle że zwykle 1-2-3 nadają się na prawdziwe sPvP/WvW. Reszta jest albo bezużyteczna albo są to delikatne wariacje na temat.

Więc powtarzam – GW2 to bardzo dobra gra, dopracowana i jak mówisz warta 100 zł, ale zdecydowanie nie dla każdego.

Corvus Corax

Przepraszam, faktycznie przesadziłem.

Zacznę od małego sprostowania. GW2 nie jest i nigdy nie był moją ukochaną grą. Moje „serce” należy do serii Might&Magic oraz serii TES z Morrowind na czele.
Nie obraź się, ale exotic na postaci o niczym nie mòwi. Można go zdobyć bardzo szybko. Coi do fioletowej biżuteri, kiedyś była dostepna tyko za fractale. Obecnie raczej nie ma problemu aby ją zdobyć.
Czy nie grałeś w Royal Legion?
Co masz na myśli pisząc o „prawdziwym sPvP/WvW”?
Co do buildów nie zgodzę się z Toba. Jest ich sporo dla każdej z klas. Condi, różnego rodzaju supporty, dps, burst dammage. Wiele z nich wymaga sporych umiejętności i dostosownia do danej sytuacji oraz współgraczy.
Wiesz co mi najbardziej podoba się w tej grze? To że tutaj liczą się umiejętności gracza, jego wiedza, umiejętność przewidywania i dostosowania się do danej sytuacji. Nie puste cyferki statystyk, nie ekwipunek.